19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Tu piszemy nasze ST.
Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw cze 17, 2021 11:18 am

Semiramida - Stary Świat

- Rzucić broń! - rozkazał sucho Jon, przypadkiem brzmiąc bardziej władczo niż Apepi ze swymi kwiecistymi mowami.

W tym momencie Wojownicy Nieba krzyknęli:

- Ave Jonus!

Wyszło ciut sztucznie. Ale zadziałało. Oficerowie po kilku okrzykach przyłączyli się, a potem zaczęli składać broń i przekazywać rozkazy.

- Jonus? - szepnął Jon z oburzeniem.

- Zamknij się - poradził Drake. - Nie możesz wydawać się obcy.

Jon, zarośnięty, długowłosy, niebieskooki, blondyn, z porcelanową karnacją spojrzał na Drake'a jakby ten był chory. Na pewno nie wydawał się obcy. Tak.

Do sali wreszcie wpadła Ashora. Odszukała Lorę i uściskała ją mocno.

- Co tu się odwala? - spytała przy okazji.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw cze 17, 2021 11:30 am

Semiramida - Stary Świat

Lora z siłą odwzajemniła uścisk.

- Sama się trochę zgubiłam - przyznała, bo tydzień w Pamięci zdecydowanie namieszał jej w kolejności wydarzeń - ale nasz Jon właśnie został cesarzem Jonusem. Wyjdźmy stąd - dodała, bo po pierwsze, przez wielkie Wrota za tronem czuła się nerwowo, a po drugie, w sali tronowej cuchnęło palonym mięsem. Czarnoksiężnik w ogóle strasznie kopcił.

Ver spojrzał na Jona.

- Każę moim ludziom znaleźć tutejszych gryzipiórków. Trzeba ogarnąć cały ten bajzel. I znaleźć ci jakiś - pedalski - wieniec - stwierdził, skłonił przed nim głowę i zszedł z podwyższenia, wydać rozkazy.

Potem wrócił do siedzącego na stopniach Isaku i przykucnął przy nim.

- Udało się, re - stwierdził miękko. - Jak się czujesz?

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw cze 17, 2021 11:33 am

Semiramida - Stary Świat

Ashora kiwnęła głową.

Po wyjściu z sali niemal wpadły na Lukasa.

- Cesarz? - spytał ten sucho. - Naprawdę?

*

- Demon powiedział, że wróci - rzekł Isaku. - Augustus. I magia. Moja nie działa. Nie całkiem.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw cze 17, 2021 11:43 am

Semiramida - Stary Świat

Lora spojrzała wampirowi w oczy i przytaknęła.

- Na to wygląda - potwierdziła. - Tak wyszło. Nie planowaliśmy tego.

*

- Augustusa porwały demony - stwierdził Ver. - Przez tamte drzwi. Korona zniszczona, Latarnia zniszczona, a sam Czarnoksiężnik się tam jara - wyjaśnił, wskazując w kierunku płonącego trupa. - Wydaje mi się, że już raczej nie wstanie. Będzie dobrze, re. Demon pewnie kłamał, żeby coś od ciebie wyciągnąć. Nie przejmuj się nim. Udało się. - Mruknął. - Co jest nie tak z twoją magią? - poprosił łagodnie.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw cze 17, 2021 12:50 pm

Semiramida - Stary Świat

Lukas mruknął i wszedł do sali. Nie miał powodów nie wierzyć, nawet jeśli było to głupie, a finalnie i tak wytłumaczą to Mauli. Lub nie. Lepiej gdyby wytłumaczyli.

*

- Nie działa - powtórzył Isaku. - Jest. Wyleczyła mnie. Ale runy nie działają. Nie mogę jej wyrzucić. Hra nie wstała.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw cze 17, 2021 1:16 pm

Semiramida - Stary Świat

- Hm - mruknął Ver. - Rozumiem. Ciekawe. Ale to z Hrą znaczy że to nie jest przypadłość która dotknęła tylko ciebie, coś się musiało stać z białą magią w ogóle. Ciekawe, co z czarną.

Podrapał się po głowie. To zdecydowanie nie była zagadka na jego możliwości.

- A poza tym, wszystko dobrze, re? - zapytał. - Potrzebujesz wyjść na powietrze?

*

W ślad za Lukasem do sali weszła grupa przerażonych urzędników i kilkoro służących, nagonionych przez Nieśmiertelnych. Wszyscy wytrzeszczyli oczy na siedzącego z głupią miną Jona - Jonusa, znaczy - a potem, pospiesznie, oddali mu salut.

- Ave, Cesar!

- Czy potrzebujesz pomocy? - zapytał Ver chłopaka.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw cze 17, 2021 1:21 pm

Semiramida - Stary Świat

Isaku kiwnął głową, wstał ciężko i powlókł się ku wyjściu z sali. Wiedział lepiej od Vera, gdzie iść. Wkrótce stał w otwartej loggi, z której rozciągał się widok na morze i wciąż dymiący po natarciu armady port.

- Niech zostanie tu trochę ludzi - poprosił tylko Jon. - I będzie trzeba wymienić służbę, ale na razie wystarczy.

Nie chciał skończyć kariery cesarza na natychmiastowym zamachu.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw cze 17, 2021 1:33 pm

Semiramida - Stary Świat

- Będziemy cię ubezpieczać tak długo, jak długo będzie taka potrzeba, taką siłą, jaką potrzeba - obiecał mu Ver. - Czy mógłbyś się dowiedzieć, co z pozostałym Wielkim i gdzie, do cholery, jest Lupus? I trzeba oddać stołek Apepiemu - przypomniał sobie, bo Augustus pewnie postawił już na miejscu faraona kogoś nowego.

Ver obrzucił wzrokiem panoramę miasta, a potem zerknął z ukosa na brata.

- Paskudna ta ich architektura - stwierdził. - Nudna jak cholera.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw cze 17, 2021 2:21 pm

Semiramida - Stary Świat

- Porozmawiam z Kellamem - obiecał Jon. - Spotkajmy się wieczorem na większą naradę. Mamy mnóstwo pracy.

Isaki wzruszył ramionami.

- Kiedyś ją lubiłem - przyznał.

Milczał długą chwilę.

- Chodź - rzekł w końcu.

Po krętych schodach wspięli się na dach pałacu i zarazem szczytowe piętro wiszących ogrodów, całe porośnięte nieco dziką zielenią i kwiatami. Wśród oliwnych drzew ukryte było przygotowane miejsce na ognisko. Naprawdę ukryte. Wyglądało jak zapomniane, a zgromadzone tu drewno wydawało się wiekowe.

- Ognisko na dachu świata - wyjaśnił Isaku.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw cze 17, 2021 3:05 pm

Semiramida - Stary Świat

- W porządku.

Podążył za bratem, rozglądając się nie bez pewnego zainteresowania. Wobec wyjaśnienia, prychnął z rozbawieniem.

- Chętnie - zapewnił jednak ciepło i zaczął starannie układać drwa. - To z Wojny Czteroletniej? - zapytał.


Wymiar Karaiego

Adharze udało się w końcu utulić Faryszkę do snu. Posiedziała z małą jeszcze chwilę i dopiero kiedy upewniła się, że ta śpi już głęboko, poszła poszukać Karaiego, córkę pozostawiwszy pod troskliwym okiem Draumura.

Słyszała w końcu jak sprowadzano rannych i wiedziała, że jest potrzebna, zmęczona dniem czy też nie.

Swojego wujka zastała nad Hisame. Spojrzała na kuzyna z przerażeniem.

- Co z nim? - zapytała cicho, przysiadając obok Czerwonego, żeby pomóc.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość