16.2: Wywiad z wampirem

[Cerro]

Złote Imperium

- Oczywiście, mój panie - powiedziała Dana i odeszła.

[Akayla]

Złote Imperium

Elra także wstał i poszedł. Do biura.

Usiadł tam, chwilę myślał nad kartką papieru, a wreszcie napisał pismo, jednocześnie uprzejme i oschłe, w którym domagał się wyjaśnienia obecności floty Cesarstwa na progu Imperium, w świetle rozmów, które odbyli. Przelotnie napomknął też o trwającym przesiedleniu mieszkańców Ziemi Królowej, celem zawarcia układu, który Amaterasu im zaproponowała. Ale tylko przelotnie.

Kiedy skończył, przebiegł pismo wzrokiem, oddał służącemu do wysłania i poszedł, szukać Dany. Była w tak paskudnym stanie że czuł się niezdolny do zostawiania jej samej na długo.

[Cerro]

Złote Imperium

Dana była w saloniku gdzie leżała, przyciskając do żołądka termofor. Od Neatana. Uśmiechnęła się słabo na widok Elry.

- Hra wszystkim się zajmie - powiedziała. - Hra i książę Neatan.

[Akayla]

Złote Imperium

- Świetnie. Dziękuję ci. Jak się czujesz? - zapytał, natychmiast uwieszony przy jej ramieniu jak wierny pies. - Bardzo jest źle? - zwrócił się do Neatana.

[Cerro]

Złote Imperium

- To tylko poranne mdłości.

- Dobrze - powiedziała Dana. - Na co on się gapił? Nie lubię tego - sapnęła, z jakiegoś powodu szeptem.

- Akurat.

[Akayla]

Złote Imperium

- Nie mam pojęcia - przyznał Elra. - Ale na szczęście dał spokój.

[Cerro]

Złote Imperium

Dana chciała coś powiedzieć, ale do komnaty wpadł Isaku, ciągle w szlafroku.

- Nasza północna flota została zaatakowana, zmieniona we flotę upiorów i właśnie szturmuje wybrzeże - wyrzucił na wydechu. - O nadbrzeżnych miastach możemy zapomnieć. Jest jakakolwiek naturalna formacja albo ciąg fortyfikacji, gdzie możemy ich zatrzymać przed stolicą? A i trzeba ewakuować cywili.

[Akayla]

Złote Imperium

Elra zaklął paskudnie, ale potaknął. Wstał, żeby pokazać Isaku na mapie.

- Są mokradła wokół delty Wielkiej Rzeki, dwa ufortyfikowane miasta, a drogą wodną solidna, kamienna tama, ale to już dość blisko. Postawiliśmy ją, żeby pociągnąć akwedukt. Wcześniej jest też miejsce, w którym rzeka płynie przez wąwóz, tu.

[Cerro]

Złote Imperium

- W wąwozie zatrzymamy ich jeśli ruszą rzeką.. Resztę osłabimy na mokradłach. Może przynajmniej nie będą mieli szans na skuteczne oblężenie - powiedział Isaku. - Niech Rodorm przyśle tu co może. Ja ruszam z wojskiem. Zabieram Łowcę i będę potrzebował szpiegów Syrusa.

[Akayla]

Złote Imperium

- Syrus jest do twojej dyspozycji - zapewnił go Elra. - Idę dzwonić do Rodorma i zaraz zorganizuję ewakuację. Książę, bądź tak dobry i narób tyle zniszczeń w stolicach Południowych, ile tylko jesteś w stanie bez zagrożenia dla siebie. Nie żałuj sobie - dodał do Neatana.