19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Tu piszemy nasze ST.
Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » sob gru 11, 2021 7:17 pm

- Będziesz musiała wygłosić mowę - powiedział Isaku. - Tylko nie za długą. Studenci pewnie mają czas skupienia złotej rybki.

- Jak możesz! - zawołała N'gaya.

- Czy się mylę? - spytał, uśmiechając się do niej zadziornie.

Zaśmiała się.

- Nie, z mojego doświadczenia, niezbyt - przyznała.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » sob gru 11, 2021 7:30 pm

Fabia zachichotała.

- Mhm. Na samą myśl mam tremę - przyznała z rozbawieniem. - Coś ułożę. Zastanawiałam się też nad jakimś programem spotkań z najbardziej uzdolnionymi studentami, już w czasie semestru - dodała. - Będę musiała jeszcze się nad tym zastanowić, ale to chyba nie byłby zły pomysł.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » sob gru 11, 2021 8:16 pm

- Dasz sobie radę - powiedział Isaku z przekonaniem. - Wszyscy będą w szoku, że umiesz mówić i że ci pozwalam, i najwyżej oberwie się mnie za bycie okropnym mężem, jak zwykle od czteroletniej.

Bo tak właśnie pisały gazety plotkarskie. Do czteroletniej Fabiana była podstępną uwodzicielką książąt, a od wojny czteroletniej on podłym przemocowcem. O ile w ogóle o nich pisano.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » sob gru 11, 2021 8:24 pm

Fabia spojrzała na niego ze współczuciem.

- Może nie będzie tak źle - mruknęła, aczkolwiek bez przekonania.

Ver skrzywił się lekko.

- Wypisują głupoty. Zawsze i o wszystkich, jeśli tylko mogą się dzięki temu lepiej sprzedać. Czasami się zastanawiam czy nie należałoby spróbować przepchnąć jakichś ostrzejszych regulacji, dla świętego spokoju - westchnął. Potarł twarz. - Ale, re, na pocieszenie, po koronacji będziesz w znacznie lepszej pozycji do obrony - zauważył. - Jeśli którakolwiek redakcja cię tknie, można będzie poszczuć na nich Karaiego. W końcu jeśli coś złego o tobie napiszą, będą się pośrednio sprzeciwiać jemu.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » sob gru 11, 2021 8:30 pm

- W ogóle trzeba by poszczuć na nich Karaiego - powiedział Isaku. - Nie na normalne gazety, ale te wszystkie brukowce, które nie dają ludziom żyć. Publikują okropne rzeczy. Zdjęcia kobiet robione zza firanek, nieprzyzwoite insynuacje rozbijające rodziny, kto ile spożył alkoholu i tym podobne. Jesteśmy państwem opartym na fundamencie wiary, czemu istnieje u nas taka prasa? Powinna pomagać kształtować właściwe, konserwatywne postawy, hm? A przynajmniej przestrzegać cholernego purdah.

Może jednak czytał jakieś pisma w tych celach Czerwonych.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » sob gru 11, 2021 8:40 pm

Ver skrzywił się i zamruczał na zgodę.

- Masz rację, re. W zasadzie należałoby w ogóle zrobić z tego zorganizowaną akcję. Przekonać Karaiego do nagonki to jedno, ale bez zmian w prawie wrócą do obecnego modus operandi kiedy zamieszanie trochę ucichnie. Ale jeśli zaczniemy gadać z Hatsze teraz, nowa legislacja wejdzie w życie zanim do tego dojdzie.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » sob gru 11, 2021 8:49 pm

- Nie powinieneś myśleć o Hatszepsut jako o czymś innym niż długiej macce Karaiego - zapewnił Isaku. - Jest żoną przyszłego proroka, urodziła niedawnego kolejnego, wszelki wzrost mocy Świątyni jest jej na rękę. Jutro jest przyjemny obiad, będzie okazja z nimi porozmawiać - dodał.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » sob gru 11, 2021 9:02 pm

Ver pokiwał głową na zgodę.

- Tak zrobimy - zgodził się.

Ostatnio była dość mocno zajęta, to może nawet pozwoli mu nakreślić projekt ustawy. W takiej sytuacji Ver z przyjemnością wyposaży się w armię prawników i spali przeklęte brukowce do gruntu.

Kotara obok palącej N'gayi poruszyła się nagle i przez szczelinę wepchnął się do środka łepek Remy. Uniosła paciorkowate ślepka na kobietę, a potem wepchnęła się cała i poleciała, usadowić się Isaku na ramionach.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » sob gru 11, 2021 9:41 pm

- Gdzie byłaś, cerendi? - spytał Isaku, łagodnie gładząc jej łepek.

Na balkon zajrzał Bashar.

- Podać desery, książę? - spytał, gdy Isaku na niego spojrzał.

- Czemu nie - zgodził się ten. - Może być tutaj?

- Oczywiście.

Służba wniosła po chwili ozdobny okrągły stolik i kilka krzeseł, jeszcze zanim pojawiły się desery. Przyniesiono też popielniczkę dla N'gayi, co przyjęła z ulgą. Zaczęła już trochę się denerwować, co ma zrobić z resztką swojego skręta, bo chyba nie wypadało jej gasić na barierce.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » sob gru 11, 2021 9:53 pm

- Przeleciałam się nad miastem - wyjaśniła smoczyca, z zadowoleniem przymykając ślepka. Przekrzywiła lekko łepek, żeby się nadstawić do pieszczot.

- Zupełnie ładny stąd widok, prawda? - zagaiła Fabia do N'gayi, nalewając sobie kakałka. - Komuś nalać też? - zapytała przy okazji.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości