19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Tu piszemy nasze ST.
Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » sob lut 19, 2022 8:35 pm

Mamoru mruknął.

- To prawda. Szkoda, że mamy tak ograniczone możliwości przez tą całą Otchłań.

Gdyby się dało, chętnie obwiniłby o Otchłań i utratę magii Isaku. W zasadzie oskarżał, w głębi ducha, ale nie zamierzał nigdy wypowiadać tego na głos. Wydawało się jednak głupie, pomimo całej niechęci.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » sob lut 19, 2022 8:45 pm

Hatsze mruknęła i powoli wzruszyła ramionami.

- Z jednej strony tak, z drugiej przynajmniej nie musimy się martwić zagrożeniem czarnoksięskim - mruknęła.

I jej ojcem i macochą. Nimi też szczęśliwie nie musieli się już martwić.

- O ile rozumiem, nie ma mowy o ponownym podniesieniu bariery wymiarowej - dodała. Trochę pytająco. To Mamoru był tu specjalistą, jej wiedza płynęła z przejrzanych pospiesznie ksiąg.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » sob lut 19, 2022 8:47 pm

- Wydaje mi się, że dostępna teraz magia nie jest w stanie tego dokonać - przyznał. - Może uroki... gdybyśmy postawili na całym świecie jakieś obeliksy ze znakami... ale to by wymagało ogromnego wysiłku wielu ludzi, nie wiem jak mielibyśmy zapewnić tej magii niezbędną energię i jak moglibyśmy coś takiego utrzymywać. Wydaje się nieosiągalne.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » sob lut 19, 2022 9:02 pm

Hatsze pokiwała głową. Tak myślała.

- Analogicznie, system koncesji również wydaje mi się niemożliwy do przeniesienia na magię uroków - dodała. - Zamiast tego zastanawiałam się czy nie dałoby się w ramach pierwszego kroku otoczyć tego rodzaju barierą samych miast i pól. Coś takiego wymagałoby powołania jakiejś nowej organizacji magicznej, która by się tym zajęła, ale nie widzę rozwiązania, które bylibyśmy w stanie zrealizować sami. A Archipelag miał już coś takiego przynajmniej od zeszłej dekady, więc wiemy, że się da.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » sob lut 19, 2022 9:05 pm

- Tak, ale Archipelag miał też Neatana, przynajmniej jakiś czas i całą jego wiedzę - potaknął Mamoru. - Niemniej coś na mniejszą skalę, my też raczej damy radę stworzyć. Albo Archipelag podzieli się z nami swoim doświadczeniem, o ile zachowali o nim jakąś pamięć po latach nieistnienia.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » sob lut 19, 2022 9:18 pm

- O ile będą w ogóle chcieli z nami współpracować po tym jak ojciec ich porzucił - mruknęła Hatsze.

Westchnęła cicho, machinalnie odsuwając Ridę, zajętego chwilowo raczkowaniem ku krawędzi.

- W każdym razie, nie widzę możliwości zorganizowania kontroli magii chociaż zbliżonej do dotychczasowej w sensownym czasie - mruknęła. - Stąd pomysł z barierami... coś takiego pomogłoby przynajmniej w opanowaniu przepływu ludności.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » sob lut 19, 2022 9:20 pm

Mamoru milczał.

- Może jest bardziej doraźny sposób. Przecież upiory węszą magię, a mamy ich sporo - stwierdził. - Trzeba by zakazać otwierania portali przez osoby prywatne, zrobić kilka oficjalnych, kontrolowanych, resztę bezwzględnie tępić.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » sob lut 19, 2022 9:26 pm

Hatsze mruknęła.

- Też prawda - przyznała. - W Meselerinie zdaje się mają coś takiego. Stację portalową. Bardzo dobry pomysł, kochanie - dodała ciepło.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » sob lut 19, 2022 9:36 pm

- Ale to może już jutro, co? - zaproponował Mamoru, ściągając ponownie Ridę z krawędzi. - Spróbuję uśpić tego małego samobójcę, ty chyba musisz wstać wcześniej - zadeklarował.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » sob lut 19, 2022 10:00 pm

- Mhm, tak. Dziękuję, kochanie - odrzekła Hatsze i pocałowała męża z czułością. Trochę łatwo się złościł, ale kochany był.

*

Następnego ranka Ver i N'gaya wstali wcześnie i zabrali się do mieszkania tej drugiej. Fariha wyłoniła się zza rogu ulicy, gdy Ver uprzejmie pomagał swojej towarzyszce wysiąść z powozu.

- Cześć - przywitała się wampirzyca, machając krótko.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość