Północ
Lis wylegiwał się brzuchem do góry przy kominku, a teraz przetoczył się, by na niego spojrzeć.
- Nic ciekawego - zapewnił. Milczał chwilę. - Tak będzie prościej dla was obojga, finalnie. Wiesz o tym, prawda? - mruknął. - Wszystko i tak ssało i ssie nadal. Kilkadziesiąt lat starań nas wszystkich nie doprowadziło do niczego. Zostaliśmy tylko my troje... A teraz każde z nas też ma swoją własną drogę. Więc po zastanowieniu, nic nie zostało. I nic nie można z tym zrobić.
*
Złote Imperium
- Nie ma czaszki - poinformował Neatan faraona. - Zaczęła na niej rosnąć żywa tkanka i Ravken ją zniszczył. Nie sądzę, by Kellam o tym wiedział. Nie sądzę, by taki dokładnie był jego zamiar.
16.2: Wywiad z wampirem
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Północ
- Wiem - zapewnił go Syrus z westchnieniem.
Służąca wniosła herbatę. Hakkai przyjął ją z podziękowaniem, a dziewczyna, gdy tylko zwolniono jej ręce, uciekła.
- Ta wiedza nie czyni tego przyjemniejszym. - Pociągnął długi łyk. - Spójrzmy na to z dobrej strony - mruknął. - Dopóki się nie zestarzeliśmy, a pojedynczy czarnoksiężnicy nie okazali się zdolni do zatapiania kontynentów, byliśmy siłą, z którą trzeba się było liczyć. A w dzisiejszych czasach... z jednej strony jestem zły na Ainara, że zniszczył całe nasze dziedzictwo. Z drugiej, hakkai naprawdę są teraz niemal bezużyteczni. Czarnoksiężnik ze swoją magią prowadzi skuteczniejszy wywiad na czas wojny niż my moglibyśmy marzyć z naszymi listami, wszystkie ważne zamczyska są chronione przez zaklęcia i upiory... z zabójców zmieniliśmy się w wywiad na czas pokoju, tak naprawdę. To ostatnia nisza.
*
Złote Imperium
- Zapewne nie - przyznał Elra. - Trzeba będzie porozmawiać z nim na temat szczerości i pominiętych szczegółów. Nie sądzę, żeby miał się cieszyć.
- Wiem - zapewnił go Syrus z westchnieniem.
Służąca wniosła herbatę. Hakkai przyjął ją z podziękowaniem, a dziewczyna, gdy tylko zwolniono jej ręce, uciekła.
- Ta wiedza nie czyni tego przyjemniejszym. - Pociągnął długi łyk. - Spójrzmy na to z dobrej strony - mruknął. - Dopóki się nie zestarzeliśmy, a pojedynczy czarnoksiężnicy nie okazali się zdolni do zatapiania kontynentów, byliśmy siłą, z którą trzeba się było liczyć. A w dzisiejszych czasach... z jednej strony jestem zły na Ainara, że zniszczył całe nasze dziedzictwo. Z drugiej, hakkai naprawdę są teraz niemal bezużyteczni. Czarnoksiężnik ze swoją magią prowadzi skuteczniejszy wywiad na czas wojny niż my moglibyśmy marzyć z naszymi listami, wszystkie ważne zamczyska są chronione przez zaklęcia i upiory... z zabójców zmieniliśmy się w wywiad na czas pokoju, tak naprawdę. To ostatnia nisza.
*
Złote Imperium
- Zapewne nie - przyznał Elra. - Trzeba będzie porozmawiać z nim na temat szczerości i pominiętych szczegółów. Nie sądzę, żeby miał się cieszyć.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Zniszczeni przez postęp. Zupełnie jak kichi. Potrzebujemy od Saorina ballady tak smutnej, że zapłaczą się nad nią wszystkie damy - podsumował ironicznie Lis.
*
Złote Imperium
- Zawołać go tutaj? On znowu śpi.
- Zniszczeni przez postęp. Zupełnie jak kichi. Potrzebujemy od Saorina ballady tak smutnej, że zapłaczą się nad nią wszystkie damy - podsumował ironicznie Lis.
*
Złote Imperium
- Zawołać go tutaj? On znowu śpi.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Syrus prychnął z rozbawieniem.
- Celny jak zawsze. Wiedziałem, że można na ciebie liczyć. - Upił znów łyk herbaty. - Ściągnąć ci tu Saorina do pomocy z pocztą? Bo Nysara raczej się zadomowiła w swojej norze.
*
Złote Imperium
- Wiemy mniej więcej jak szybko te czaszki odrastają?.
Syrus prychnął z rozbawieniem.
- Celny jak zawsze. Wiedziałem, że można na ciebie liczyć. - Upił znów łyk herbaty. - Ściągnąć ci tu Saorina do pomocy z pocztą? Bo Nysara raczej się zadomowiła w swojej norze.
*
Złote Imperium
- Wiemy mniej więcej jak szybko te czaszki odrastają?.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Północ
- Nie - zapewnił Lis. - Nysara akurat z listami nie była zbyt pomocna.
*
Złote Imperium
- W ciągu kilku dni już widać warstwę mięśni.
- Nie - zapewnił Lis. - Nysara akurat z listami nie była zbyt pomocna.
*
Złote Imperium
- W ciągu kilku dni już widać warstwę mięśni.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Północ
- Cóż... nie da się ukryć - przyznał uczciwie Syrus.
*
Złote Imperium
Elra mruknął.
- Dana śpi, więc idę do gabinetu. Poproś go tam - zdecydował.
- Cóż... nie da się ukryć - przyznał uczciwie Syrus.
*
Złote Imperium
Elra mruknął.
- Dana śpi, więc idę do gabinetu. Poproś go tam - zdecydował.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Północ
- Ale Rei może być - dodał Lis. - Chociaż jej metoda sprawdzania prawdomówności jest równie przedawniona jak wszystkie nasze sposoby.
*
Złote Imperium
Kellam pojawił się po naprawdę dłuższej chwili, ubrany, uczesany, wymakijażowany i ogólnie wyglądający jakby był w trakcie służby na faraońskim dworze sprzed czterdziestu tysięcy lat. Czyli w zasadzie tak jak większość osób obecnych w pałacu. Dla ochrony przed tu i ówdzie obecnym słońcem narzucił na siebie obszerny, lekki płaszcz z kapturem, służący do ochrony przed rzadkim na pustyni rzęsistym deszczem.
- Co było tak niezwykle ważne, że trzeba mi było zakłócić sen, faraonie? - spytał takim tonem, jakby mu ktoś podstępnie podłożył szpilki na siedzenie i zrobił mu tym przykrość.
- Ale Rei może być - dodał Lis. - Chociaż jej metoda sprawdzania prawdomówności jest równie przedawniona jak wszystkie nasze sposoby.
*
Złote Imperium
Kellam pojawił się po naprawdę dłuższej chwili, ubrany, uczesany, wymakijażowany i ogólnie wyglądający jakby był w trakcie służby na faraońskim dworze sprzed czterdziestu tysięcy lat. Czyli w zasadzie tak jak większość osób obecnych w pałacu. Dla ochrony przed tu i ówdzie obecnym słońcem narzucił na siebie obszerny, lekki płaszcz z kapturem, służący do ochrony przed rzadkim na pustyni rzęsistym deszczem.
- Co było tak niezwykle ważne, że trzeba mi było zakłócić sen, faraonie? - spytał takim tonem, jakby mu ktoś podstępnie podłożył szpilki na siedzenie i zrobił mu tym przykrość.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Północ
- Porozmawiam z nimi - obiecał Syrus. Milczał chwilę. - Moglibyśmy się też zastanowić, co zrobić, żeby hakkai i ich metody dogonili resztę świata - przyznał.
*
Złote Imperium
- Szczątki dwójki "martwych" Wielkich wydają mi się dostatecznie ważne - objaśnił Elra, zapraszając go, by usiadł. Nalał Kellamowi trochę krwi mocno rozcieńczonej w wodzie i postawił przed nim. - Co dokładnie zamierzałeś zrobić ze zregenerowanym Kordem?
- Porozmawiam z nimi - obiecał Syrus. Milczał chwilę. - Moglibyśmy się też zastanowić, co zrobić, żeby hakkai i ich metody dogonili resztę świata - przyznał.
*
Złote Imperium
- Szczątki dwójki "martwych" Wielkich wydają mi się dostatecznie ważne - objaśnił Elra, zapraszając go, by usiadł. Nalał Kellamowi trochę krwi mocno rozcieńczonej w wodzie i postawił przed nim. - Co dokładnie zamierzałeś zrobić ze zregenerowanym Kordem?
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Północ
Lis milczał chwilę. Potem wywalił się brzuchem do góry.
- Szczerze mnie to nie obchodzi - przyznał. - Jedna sromotna porażka mi starczy.
*
Złote Imperium
- Porozmawiać - powiedział Kellam. - W nowej rzeczywistości, bo regeneracja zabierze mu kilka lat. A sądziłeś, że co? - spytał.
Lis milczał chwilę. Potem wywalił się brzuchem do góry.
- Szczerze mnie to nie obchodzi - przyznał. - Jedna sromotna porażka mi starczy.
*
Złote Imperium
- Porozmawiać - powiedział Kellam. - W nowej rzeczywistości, bo regeneracja zabierze mu kilka lat. A sądziłeś, że co? - spytał.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Północ
Syrusz odstawił filiżankę i przysiadł się bliżej, żeby pomiziać Lisa po brzuszku.
- Co zamierzasz zrobić, jeśli twoja praca kiedyś stanie się kompletnie niepotrzebna? - zapytał. - Zanudzisz się.
*
Złote Imperium
- Nie wiem. Starannie przemilczałeś, że wróci do świata żywych - zauważył Elra. Milczał chwilkę. - Myślę, że powinieneś oddać go Neatanowi - dodał. - Na przechowanie. Od pewnego czasu dużo różnych sił lubi uderzać w mój pałac, a u niego będzie bezpieczny.
Syrusz odstawił filiżankę i przysiadł się bliżej, żeby pomiziać Lisa po brzuszku.
- Co zamierzasz zrobić, jeśli twoja praca kiedyś stanie się kompletnie niepotrzebna? - zapytał. - Zanudzisz się.
*
Złote Imperium
- Nie wiem. Starannie przemilczałeś, że wróci do świata żywych - zauważył Elra. Milczał chwilkę. - Myślę, że powinieneś oddać go Neatanowi - dodał. - Na przechowanie. Od pewnego czasu dużo różnych sił lubi uderzać w mój pałac, a u niego będzie bezpieczny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości