Złote Imperium
Nithael zaśmiał się.
- Zauważyłeś, że Benggador uniknął kary właśnie w Królestwie Północy, prawda? - upewnił się. - Mamy tutaj "prawo wojny". Nie możemy skazać kogoś za działania wojenne przeciwko nam.
16.2: Wywiad z wampirem
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra mruknął.
- W takim razie będę dzwonił do Ashory. Międzygórze upomniało się o kopię listu z szantażem, więc możliwe że go zaskarżyli.
Elra mruknął.
- W takim razie będę dzwonił do Ashory. Międzygórze upomniało się o kopię listu z szantażem, więc możliwe że go zaskarżyli.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Mamy też tych ludzi, których chciał "hodować", prawda? - spytał Nithael. - To może być niebezpieczne, bo rykoszetem uderzy w wampiry... ale w razie konieczności możemy przeprowadzić proces za to. Zeznania Ashory były dość szokujące, a co dopiero ludzi, którzy byli tam dłużej. Nie sądzę, by w związku z tym ktoś miał zgłosić jakieś uwagi poza Archipelagiem. Archipelag na pewno nie zgodzi się na karę śmierci.
- Mamy też tych ludzi, których chciał "hodować", prawda? - spytał Nithael. - To może być niebezpieczne, bo rykoszetem uderzy w wampiry... ale w razie konieczności możemy przeprowadzić proces za to. Zeznania Ashory były dość szokujące, a co dopiero ludzi, którzy byli tam dłużej. Nie sądzę, by w związku z tym ktoś miał zgłosić jakieś uwagi poza Archipelagiem. Archipelag na pewno nie zgodzi się na karę śmierci.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra potaknął.
- Przy takiej ilości zeznań nie potrzeba nawet przyznania do winy - stwierdził. - Zatem tak zrobimy, jeśli Międzygórze nie ma czegoś za porwanie i torturowanie członka rządu. W zasadzie, to by było najlepsze - przyznał. - Jeśli wyrok zostanie wykonany przez nich, nawet na naszym terytorium, Archipelag będzie miał pretensje do nich, nie do nas.
Elra potaknął.
- Przy takiej ilości zeznań nie potrzeba nawet przyznania do winy - stwierdził. - Zatem tak zrobimy, jeśli Międzygórze nie ma czegoś za porwanie i torturowanie członka rządu. W zasadzie, to by było najlepsze - przyznał. - Jeśli wyrok zostanie wykonany przez nich, nawet na naszym terytorium, Archipelag będzie miał pretensje do nich, nie do nas.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Ale będzie to wymagało sądu - powiedział Nithael. - Brałem w takich międzynarodowych sądach udział, Najjaśniejszy Panie, i chociaż nie wydaje się, żeby Parysus miał się z tego wywinąć, weź pod uwagę, że zapewne będzie miał okazję się wypowiedzieć i że różnie to może pójść. Musimy przygotować się do tego bardzo rzetelnie, żeby upewnić się, że zginie.
- Ale będzie to wymagało sądu - powiedział Nithael. - Brałem w takich międzynarodowych sądach udział, Najjaśniejszy Panie, i chociaż nie wydaje się, żeby Parysus miał się z tego wywinąć, weź pod uwagę, że zapewne będzie miał okazję się wypowiedzieć i że różnie to może pójść. Musimy przygotować się do tego bardzo rzetelnie, żeby upewnić się, że zginie.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra mruknął.
- Zacząłeś już go męczyć czy dopiero się przygotowujesz? - zapytał Neatana.
Elra mruknął.
- Zacząłeś już go męczyć czy dopiero się przygotowujesz? - zapytał Neatana.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Mogłem użyć trochę proszku, żeby sprawić mu zupełnie zbędne i nieuzasadnione cierpienie, bo generalnie współpracuje - przyznał Neatan.
- Mogłem użyć trochę proszku, żeby sprawić mu zupełnie zbędne i nieuzasadnione cierpienie, bo generalnie współpracuje - przyznał Neatan.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- To dobrze. I nie rób mu nic więcej, bo jeśli mamy go sądzić, nie chcemy żeby oskarżył nas o tortury. Żadnych śladów - stwierdził i zwrócił się znów do Nithaela. - W takim razie tak zrobimy. W razie potrzeby możemy powołać ludzi uratowanych razem z Ashorą na świadków. Część z nich to leśne elfy. Możemy też skorzystać z jego czarnoksiężnika, którego dopadł Neatan. Jeśli jeszcze żyje znaczy. W tej chwili go przesłuchujemy i zobaczymy, co z tego jeszcze wyjdzie.
- To dobrze. I nie rób mu nic więcej, bo jeśli mamy go sądzić, nie chcemy żeby oskarżył nas o tortury. Żadnych śladów - stwierdził i zwrócił się znów do Nithaela. - W takim razie tak zrobimy. W razie potrzeby możemy powołać ludzi uratowanych razem z Ashorą na świadków. Część z nich to leśne elfy. Możemy też skorzystać z jego czarnoksiężnika, którego dopadł Neatan. Jeśli jeszcze żyje znaczy. W tej chwili go przesłuchujemy i zobaczymy, co z tego jeszcze wyjdzie.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Żadnych tortur, zastraszania i głodzenia, Najjaśniejszy Panie. Nie chcemy, żeby podniósł to przeciwko nam - powiedział Nithael. - Skoro Amaterasu nie ma już jak zmienić strony, zostanę tutaj na tę jedną noc, żeby jej nie urazić i wrócę. Mam zająć się rozmowami z Archipelagiem i Międzygórzem? I czy włączamy do sprawy Meselerin oraz Wschód?
- Żadnych tortur, zastraszania i głodzenia, Najjaśniejszy Panie. Nie chcemy, żeby podniósł to przeciwko nam - powiedział Nithael. - Skoro Amaterasu nie ma już jak zmienić strony, zostanę tutaj na tę jedną noc, żeby jej nie urazić i wrócę. Mam zająć się rozmowami z Archipelagiem i Międzygórzem? I czy włączamy do sprawy Meselerin oraz Wschód?
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Nie jest torturowany - zapewnił Elra. - Z tego co Neatan mówił, współpracuje. - Zastukał palcami o blat stołu. - Amaterasu szlag trafi, jeśli jej tożsamość przypadkiem się wyda, ale mogłaby zeznać na jego niekorzyść, gdybyśmy chcieli przy okazji go oskarżyć o bycie motorem Koalicji i wywołanie całej tej wojny. Meselerin raczej zostawiłbym w spokoju, wciąganie go w to nie jest bezpieczne.
- Skoro już o Meselerinie, przydałoby się koronować Berga i upewnić, że bieżący król zniknie z powierzchni ziemi. Kiedy skończysz przepytywać Parysusa, mógłbyś złożyć w jego imieniu oficjalną abdykację i wyznaczyć Berga na następcę, za zasługi dla kraju albo co - dodał do Neatana.
- Poza tym, tak, byłbym wdzięczny, gdybyś się o to zatroszczył - przyznał Elra. Sam w tym czasie zamierzał zrobić porządek w kraju i zająć się w końcu tym możnym i jego nieumarłymi niewolnikami.
- Nie jest torturowany - zapewnił Elra. - Z tego co Neatan mówił, współpracuje. - Zastukał palcami o blat stołu. - Amaterasu szlag trafi, jeśli jej tożsamość przypadkiem się wyda, ale mogłaby zeznać na jego niekorzyść, gdybyśmy chcieli przy okazji go oskarżyć o bycie motorem Koalicji i wywołanie całej tej wojny. Meselerin raczej zostawiłbym w spokoju, wciąganie go w to nie jest bezpieczne.
- Skoro już o Meselerinie, przydałoby się koronować Berga i upewnić, że bieżący król zniknie z powierzchni ziemi. Kiedy skończysz przepytywać Parysusa, mógłbyś złożyć w jego imieniu oficjalną abdykację i wyznaczyć Berga na następcę, za zasługi dla kraju albo co - dodał do Neatana.
- Poza tym, tak, byłbym wdzięczny, gdybyś się o to zatroszczył - przyznał Elra. Sam w tym czasie zamierzał zrobić porządek w kraju i zająć się w końcu tym możnym i jego nieumarłymi niewolnikami.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość