20.1: Into the Abyss

Tu piszemy nasze ST.
Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.1: Into the Abyss

Postautor: Akayla » czw wrz 01, 2022 8:36 pm

Mbawe obficie krwawił z kikuta ręki, uciętej w łokciu. Luiza, oceniwszy straty spojrzeniem, zerwała Pierre jego cholerny płaszcz z ramion i poszła opatrzyć ciężko rannych, zanim się wykrwawią. Mbawe w pierwszej kolejności, bo z niego wylewało się jednak najwięcej.

Kiedy skończyła, obrzuciła ich stadko spojrzeniem.

- No, więc dobra wiadomość jest taka, że Kellam nas jednak nie zabije - podsumowała. - I mamy trochę więcej zapasów teraz. Na czarną godzinę.

Milczała chwilę.

- Trzeba ich chyba spętać jak niewolnych i prowadzić w sznureczku w ten sposób. I ich rozbroić. Zabrać, co może nam się przydać, resztę zostawić tutaj.

Łuki. Łuki mogły się przydać. I co tam jeszcze ci hakkai mogli mieć na sobie.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 20.1: Into the Abyss

Postautor: Los » czw wrz 01, 2022 9:00 pm

Mentian patrzył na grupę. Pokręcił głową.

- Może poczekajmy tutaj jakiś czas? Może im przejdzie?

Co prawda, nikomu dotąd nie przeszło i nawet Haav patrzył na niego sceptycznie.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.1: Into the Abyss

Postautor: Akayla » czw wrz 01, 2022 9:28 pm

- Wydaje mi się że to może być trochę zbyt optymistyczne - mruknęła Luiza.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 20.1: Into the Abyss

Postautor: Los » czw wrz 01, 2022 9:30 pm

Mentian pokiwał głową.

- W porządku - powiedział. - To zróbmy jak ty mówisz.

Karawanę wariatów.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.1: Into the Abyss

Postautor: Akayla » czw wrz 01, 2022 9:44 pm

Luiza pokiwała głową i poszła zabrać się za rozbrajanie towarzystwa i przeglądanie dostępnego w związku z tym ekwipunku. W trakcie pracy, o czymś sobie przypomniała.

- A, właśnie.

Odpasała zakrzywioną broń Haava i podała wampirkowi. Sprawdził się już. Nie było powodu żeby dalej chodził relatywnie bezbronny.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 20.1: Into the Abyss

Postautor: Cerro » pt wrz 02, 2022 7:16 pm

Haav przyjął ostrze i skinął głową w podziękowaniu.

Mentian starannie związywał śmiertelników. Wciąż próbowali rzucać się na siebie i wątpił, żeby chcieli iść tam, gdzie ich się pociągnie. Co za wrzód na tyłku.

- Gotowy - powiedział, gdy skończył. - Tak naprawdę mamy jedne drzwi do wyboru...

Zachodnie odrzwia wyprowadziły ich do małego pomieszczenia, wyglądającego bardziej jak przedsionek. Po lewej stronie znajdował się otwór w ścianie, wyglądający naturalnie. Po prawej stała rzeźba, przedstawiająca demona, z szeroko otwartymi ustami i ciemniejącym otworem między ostrymi zębami. Zamiast oczu miał szkarłatne rubiny.

Mentian zajrzał do groty. Za nią rozciągała się kolejna. Były puste. I nie prowadziły z nich żadne drzwi.

- Ślepy zaułek - powiedział, gdy wrócił do towarzyszy.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.1: Into the Abyss

Postautor: Akayla » pt wrz 02, 2022 7:25 pm

- W porządku - mruknęła Luiza. - Ta jedna miała mapę - dodała, wyciągając poskładany kawałek papieru, wyraźnie niezainteresowana nawet próbą nauczenia się imion ich śmiertelników. - Możemy zacząć się wracać i sprawdzać drzwi, przez które jeszcze nie przeszliśmy.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 20.1: Into the Abyss

Postautor: Cerro » pt wrz 02, 2022 7:36 pm

- To znaczy... wydaje mi się, że musielibyśmy przejść przez salę z tą upiorną wodą i statuą... i dalej tam, gdzie robactwo pożerało śmiertelnika.

Spojrzał na Haava, który zaglądał w głąb rozwartego pyska demonicznej figury.

- Raczej na pewno nie powinniśmy przechodzić przez tę salę z mgłą, bo znowu się tam zgubimy i wyjdziemy tam, gdzie ten sukinsyn zechce.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.1: Into the Abyss

Postautor: Akayla » pt wrz 02, 2022 8:02 pm

- Tak, tam absolutnie nie wracamy - zgodziła się Luiza. - I tak, tak mi się wydaje. Lub możemy się wrócić do pokoju z napisem, tam też były jeszcze jedne drzwi, ale chyba siedziało za nimi więcej robactwa, jeśli pamięć nie myli.

Tak czy owak, musieli być gotowi żeby w razie czego walczyć i bronić ich świrów.

Niezależnie od opinii Kellama, w tej chwili ci śmiertelnicy szczerze byli niewiele lepsi od bydła.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 20.1: Into the Abyss

Postautor: Cerro » pt wrz 02, 2022 8:08 pm

Mentian już miał potaknąć, kiedy zobaczył, że Haav wsadza łapę w pysk demonicznej figury.

- Co robisz? - rozdarł się.

Za późno. Figura kłapnęła paszczą i jej wielkie zęby odcięły rękę młodego wampira. Rzucił się do tyłu, w szoku łapiąc się za kikut, który zaraz przestał krwawić.

Figura jednak zapadła się w podłogę wraz z kawałkiem ściany, nieoczekiwanie odsłaniając wejście do kolejnej, zdawało się pustej i bardzo ciemnej groty.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości