- Nie - odrzekł Sobek.
Hatsze zerknęła na Isaku z zatroskaniem.
- Nie obwiniaj się, dobrze? - poprosiła.
20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Podejrzewałem, że nie kłamią - mruknął Isaku ze zwieszoną głową. - Cóż, wygląda na to, że Jon ma rację. Musimy za wszelką cenę pilnować Wrót - rzekł.
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- I gdybyś posłuchał, byłbyś teraz demonem Otchłani, utknięty z dala od rodziny, na tysiąclecia - zauważyła Hatsze. - Nie uważam, żebyś dokonał złego wyboru. Po prostu musimy sobie teraz poradzić z gnojem, raz na zawsze, i tyle. I tak jesteśmy w lepszej sytuacji niż byliśmy, banda śmiertelnych demonów jest jednak łatwiejsza od czarnoksiężnika z bezwzględną kontrolą nad czasoprzestrzenią.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Wiem, Hatszepsut - warknął Isaku. - Mniejsza o moje wybory. Musimy się zastanowić, jak go pokonać. Na zawsze. - Wstał z miejsca i raz jeszcze obejrzał uszkodzony kciuk. - Zobaczę się znowu z Maulą, jeśli ona zechce - poinformował. - Spróbuję przynajmniej zabezpieczyć nas przed drugą wojną. Znowu.
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
Hatsze skinęła głową.
- Przepraszam, Isaku - mruknęła. Milczała chwilę, potem zwróciła się ponownie do Sobka. - Czy możemy przemieścić Wrota?
- Jeśli nakłonicie do tego Rękę.
Milczała chwilę.
- Jest jeszcze jedna rzecz - powiedziała wreszcie. - Nie musimy się za bardzo martwić wyrwami w Nowym Świecie, ale w Starym one wciąż są pewnym problemem. Jeśli Wrota w Semiramidzie zostaną otwarte, demony będą mogły korzystać ze swojej magii na terenie całego wymiaru. Rakodi, Grata i Myrkrinu, to też są znakomite cele, i mniej oczywiste niż Semiramida z gigantycznymi Wrotami.
- Przepraszam, Isaku - mruknęła. Milczała chwilę, potem zwróciła się ponownie do Sobka. - Czy możemy przemieścić Wrota?
- Jeśli nakłonicie do tego Rękę.
Milczała chwilę.
- Jest jeszcze jedna rzecz - powiedziała wreszcie. - Nie musimy się za bardzo martwić wyrwami w Nowym Świecie, ale w Starym one wciąż są pewnym problemem. Jeśli Wrota w Semiramidzie zostaną otwarte, demony będą mogły korzystać ze swojej magii na terenie całego wymiaru. Rakodi, Grata i Myrkrinu, to też są znakomite cele, i mniej oczywiste niż Semiramida z gigantycznymi Wrotami.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Jesteśmy w stanie je zamknąć, prawda? - spytał Isaku Sobka. - Tak fizycznie. Jak drzwi.
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Oczywiście - potaknął krokodyl.
- Więc zamykać jak najszybciej, kiedy się otworzą i strzelać do demonów, póki są zamknięte - podsumowała Hatsze. - I pilnować naszych bliskich w Nowym Świecie. W ten sposób rzeczywiście możemy mieć szanse wziąć ich na przetrzymanie.
Milczała chwilę.
- Myślisz, że Berg ma rację? - zapytała, oglądając się na Isaku. - Że Augustus wyjdzie do nas osobiście jeśli jego inwazja nie będzie skuteczna?
- Więc zamykać jak najszybciej, kiedy się otworzą i strzelać do demonów, póki są zamknięte - podsumowała Hatsze. - I pilnować naszych bliskich w Nowym Świecie. W ten sposób rzeczywiście możemy mieć szanse wziąć ich na przetrzymanie.
Milczała chwilę.
- Myślisz, że Berg ma rację? - zapytała, oglądając się na Isaku. - Że Augustus wyjdzie do nas osobiście jeśli jego inwazja nie będzie skuteczna?
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Myślę że już plan Lukasa z nabiciem mnie na haczyk miał większe szanse powodzenia - powiedział Isaku. - Gdyby inwazja się udawała... może wtedy by się wyłonił. Ale zaryzykować życie, żeby przyspieszyć plany? Wątpię.
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
Hatsze mruknęła.
- W takim razie może warto go przekonać, że inwazja idzie dobrze? - odrzekła ostrożnie. - Postawić minimalny opór i pozwolić na zajęcie którejś stolicy. Uczynić samo miasto przynętą do pułapki.
- W takim razie może warto go przekonać, że inwazja idzie dobrze? - odrzekła ostrożnie. - Postawić minimalny opór i pozwolić na zajęcie którejś stolicy. Uczynić samo miasto przynętą do pułapki.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Semiramida jest pełna ludzi - powiedział Isaku. - Gdziekolwiek ewakuuje ich Jon, są w niebezpieczeństwie ze strony jego politycznych przeciwników. To miejsce jest dosłownie ściśnięte między jednym wrogiem a drugim.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości