Złote Imperium
- Dopadliśmy ją. Mamy jeszcze trochę kości Empatii - powiedział Neatan. - Kellam wytknął nam, że Amaterasu będzie wściekła, jeśli ją dobijemy, więc zabezpieczyłem je. I według mnie trzeba się nad nimi zastanowić.
16.2: Wywiad z wampirem
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Tak. Znacznie lepszym pomysłem jest przykucie jej w słońcu na resztę wieczności - burknął Elra nienawistnie. Wziął głęboki wdech. - Skoro i tak postawiliśmy Isaku i upiory w gotowości, niech najadą te trzy bunkry i wszystkie pozostałe kryjówki. Żaden poplecznik Parysusa nie może zostać przy życiu.
- Tak. Znacznie lepszym pomysłem jest przykucie jej w słońcu na resztę wieczności - burknął Elra nienawistnie. Wziął głęboki wdech. - Skoro i tak postawiliśmy Isaku i upiory w gotowości, niech najadą te trzy bunkry i wszystkie pozostałe kryjówki. Żaden poplecznik Parysusa nie może zostać przy życiu.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Oczywiście - powiedział Neatan. - Powinienem pytać, czy jej lepiej?
- Oczywiście - powiedział Neatan. - Powinienem pytać, czy jej lepiej?
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra skrzywił się i pokręcił głową.
- Nie wiem. Dalej się nie odzywa, ale reaguje na mnie. To wciąż lepiej niż ostatnim razem kiedy była w szoku. - Milczał chwilę. - Nie wiem, czy powinna. Wszystkie najgorsze rzeczy w jej życiu przydarzyły się jej przeze mnie.
Elra skrzywił się i pokręcił głową.
- Nie wiem. Dalej się nie odzywa, ale reaguje na mnie. To wciąż lepiej niż ostatnim razem kiedy była w szoku. - Milczał chwilę. - Nie wiem, czy powinna. Wszystkie najgorsze rzeczy w jej życiu przydarzyły się jej przeze mnie.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Neatan dyplomatycznie milczał, co bardzo szybko przestało być dyplomatyczne samo w sobie.
- Cóż, Karai ma pewną teorię na ten temat, ale nie wiem czy powinieneś się nad tym przesadnie zastanawiać - przyznał. - Trzeba wyleczyć Danę, trzeba zregenerować jej dłonie, trzeba pilnować, żeby jadła i wypoczywała, i miejmy nadzieję otworzy się na tyle, żeby można było jej pomóc z tym przez co przeszła.
Neatan dyplomatycznie milczał, co bardzo szybko przestało być dyplomatyczne samo w sobie.
- Cóż, Karai ma pewną teorię na ten temat, ale nie wiem czy powinieneś się nad tym przesadnie zastanawiać - przyznał. - Trzeba wyleczyć Danę, trzeba zregenerować jej dłonie, trzeba pilnować, żeby jadła i wypoczywała, i miejmy nadzieję otworzy się na tyle, żeby można było jej pomóc z tym przez co przeszła.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra potaknął cicho.
- Zabierz nas do domu - poprosił.
Elra potaknął cicho.
- Zabierz nas do domu - poprosił.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Oczywiście - powiedział Neatan.
Przeniósł ich oboje - i Ćmę, którą udało mu się znaleźć, ukrytą w twierdzy - prosto do ich komnat. Potem dosunął leżankę do jednego z okien, z którego widać było ogrody.
- Chcesz...? - zapytał Danę, brzmiąc przy tym rozpaczliwie niepewnie.
Spojrzała, bez słowa podeszła do leżanki i usiadła na niej, składając przedramiona i brodę na zimnym parapecie. Ćma wskoczyła obok niej.
- Oczywiście - powiedział Neatan.
Przeniósł ich oboje - i Ćmę, którą udało mu się znaleźć, ukrytą w twierdzy - prosto do ich komnat. Potem dosunął leżankę do jednego z okien, z którego widać było ogrody.
- Chcesz...? - zapytał Danę, brzmiąc przy tym rozpaczliwie niepewnie.
Spojrzała, bez słowa podeszła do leżanki i usiadła na niej, składając przedramiona i brodę na zimnym parapecie. Ćma wskoczyła obok niej.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra popatrzył na Neatana, potem na Danę. Rozpaczliwie. Nie wiedział, czy powinien zostać. Osobiście miał głębokie poczucie, że powinien schować się w najdalszym kącie pałacu i już nigdy nie wychodzić.
- Wyślij ich, gdzie trzeba i wróć zaraz, leczyć dalej - poprosił Czarnoksiężnika, a potem zmusił się, żeby jednak usiąść przy Danie i objąć ją ramieniem.
Elra popatrzył na Neatana, potem na Danę. Rozpaczliwie. Nie wiedział, czy powinien zostać. Osobiście miał głębokie poczucie, że powinien schować się w najdalszym kącie pałacu i już nigdy nie wychodzić.
- Wyślij ich, gdzie trzeba i wróć zaraz, leczyć dalej - poprosił Czarnoksiężnika, a potem zmusił się, żeby jednak usiąść przy Danie i objąć ją ramieniem.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Oczywiście - powiedział Neatan.
Dana tym razem nie zareagowała. Kiedy Neatan wrócił, zdjął Ćmę i ujął jej ręce w nadgarstkach, nie protestowała. Usiadła przodem do niego, żeby było jej wygodniej.
- Nieźle ci poszło leczenie, zaczęłaś już tam? - spytał w międzyczasie. - To za to cię uderzyła?
Dana wzruszyła obojętnie ramionami.
- W porządku - mruknął Czarnoksiężnik. - Daj znać, jeżeli będzie bardzo bolało. To złożony proces.
- Oczywiście - powiedział Neatan.
Dana tym razem nie zareagowała. Kiedy Neatan wrócił, zdjął Ćmę i ujął jej ręce w nadgarstkach, nie protestowała. Usiadła przodem do niego, żeby było jej wygodniej.
- Nieźle ci poszło leczenie, zaczęłaś już tam? - spytał w międzyczasie. - To za to cię uderzyła?
Dana wzruszyła obojętnie ramionami.
- W porządku - mruknął Czarnoksiężnik. - Daj znać, jeżeli będzie bardzo bolało. To złożony proces.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra patrzył chwilę, potem wstał i wyszedł po cichu. Niezależnie od sytuacji, nadal miał listy do napisania w związku z tymi przeklętymi protestami. Poza tym, ciężko mu było patrzeć i słuchać. Siedzieć bezczynnie zresztą też, wyrzuty sumienia dopadały go wtedy jakby mocniej.
Elra patrzył chwilę, potem wstał i wyszedł po cichu. Niezależnie od sytuacji, nadal miał listy do napisania w związku z tymi przeklętymi protestami. Poza tym, ciężko mu było patrzeć i słuchać. Siedzieć bezczynnie zresztą też, wyrzuty sumienia dopadały go wtedy jakby mocniej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość