Adhara wzięła głęboki wdech i powstrzymała cisnące się do oczu łzy.
- Co mam przestać? Pracuję - zauważyła cicho, nie przerywając. Nie odwróciła się do niego, ale też nie wyszarpnęła mu się z ramion. - Powiesz mi w końcu, kim ona jest, czy zamierzasz dalej próbować kłamać?
17. Wredne i rogate
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Była u mnie w zeszłym roku, zapytać czy nie przyjmę jej na nauki, a potem znowu, gdy zacząłem teraz faktycznie szukać uczniów - odpowiedział. - Odmówiłem, dwa razy. Jak widać, nie odpuszcza.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- W takim razie dlaczego nie powiedziałeś mi tego od razu?
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Daj spokój! Wiesz, że nie kłamię! - sarknął Alim. - Nie chciałem cię w to angażować, po prostu.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- Wiem, że nie - przyznała. - A ty wiesz, jak to wyglądało.
Odłożyła w końcu nóż i odwróciła się do niego. Objęła go ramionami za szyję i pocałowała czule.
Odłożyła w końcu nóż i odwróciła się do niego. Objęła go ramionami za szyję i pocałowała czule.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Wiem. I przepraszam - zapewnił Alim, obejmując ją. - Pozbędę jej się przy pierwszej okazji.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- W porządku - zapewniła Adhara, opierając głowę na jego ramieniu. - Jeśli nie odpuści, zawsze będzie można się zwrócić do Straży Miejskiej - dodała. - Na pewno jest na to jakiś przepis.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Dobrze - powiedział Alim. - Nie martw się już tym.
*
Isaku i Fabia zjawili się punktualnie. Isaku wyglądał dokładnie jak ktoś, kto rozwalił sobie kuchnię, wytarzał się w szkle i resztę nocy naprawiał kuchnię. I miał nadzieję, że jego zmęczenie zostanie odczytane jako przepracowanie nad sprawą Pradawnych.
*
Isaku i Fabia zjawili się punktualnie. Isaku wyglądał dokładnie jak ktoś, kto rozwalił sobie kuchnię, wytarzał się w szkle i resztę nocy naprawiał kuchnię. I miał nadzieję, że jego zmęczenie zostanie odczytane jako przepracowanie nad sprawą Pradawnych.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
Kiedy się przywitali, Elra od razu zrobił zmartwioną minę.
- Wszystko dobrze, Isaku? - zatroskał się. - Nie wyglądasz najlepiej.
- Wszystko dobrze, Isaku? - zatroskał się. - Nie wyglądasz najlepiej.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Rozwaliłem sobie kuchnię, szukając narkotyków - powiedział Isaku. - Poza tym, wszyscy zdrowi - zapewnił.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości