17. Wredne i rogate
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
Elra w międzyczasie kazał przygotować kolację. A ponieważ służące zdążyły się uwinąć, a Dany wciąż nie było, podążył za nią do biblioteki. Martwił się odkąd zmarkotniała w powozie po jego uwadze.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
Dana była w bibliotece, niemal dokładnie po środku, między regałami. Siedziała po wschodniemu na podłodze i przeglądała wielką, stworzoną przez Czerwonych księgę z reprodukcjami starożytnych malowideł. Ostatnio często do niej zaglądała, myśląc nad wystrojem pałacu, ale chodziło też o coś więcej. Miała wrażenie, że Elra wie o niej wszystko, a ona zupełnie nie zna jego przeszłości. Czasami myślała, że chciałaby poznać człowieka sprzed kilkudziesięciu tysięcy lat, chociaż pewnie by się go bała.
Z drugiej strony, bała się go, kiedy się w nim zakochiwała. I trochę tęskniła za tamtą fascynacją i huśtawką uczuć, które w niej wtedy wzbudzał.
Z drugiej strony, bała się go, kiedy się w nim zakochiwała. I trochę tęskniła za tamtą fascynacją i huśtawką uczuć, które w niej wtedy wzbudzał.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
Elra podszedł do niej po cichu. Spojrzał nad jej ramieniem, a potem przysiadł obok i objął ją delikatnie.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Och - sapnęła zaskoczona Dana, uśmiechnęła się i wtuliła w niego. - Czekasz na mnie? Trochę się rozproszyłam przepraszam.
Zamknęła księgę, wysunęła na jej miejsce na drugim od dołu regale i wtuliła twarz w jego ubranie.
Zamknęła księgę, wysunęła na jej miejsce na drugim od dołu regale i wtuliła twarz w jego ubranie.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
Elra zamruczał.
- Nic się nie stało - zapewnił i ucałował ją w czubek głowy. - Wszystko w porządku? - upewnił się.
- Nic się nie stało - zapewnił i ucałował ją w czubek głowy. - Wszystko w porządku? - upewnił się.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- To dobrze. Martwiłem się, że wtedy w lektyce sprawiłem ci przykrość - przyznał.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Tylko zgasiłeś mój entuzjazm co do wspaniałości dzielnicy wampirów - uspokoiła go Dana. - Nie jestem aż tak wrażliwa.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
Elra nie był szczególnie przekonany co do tego ostatniego, ale nie dał po sobie poznać. Jeszcze Dana wzięłaby to do siebie.
- Możemy zawsze zapytać Syrusa, czy miałem rację - stwierdził. - Ta jego wampirzyca tam siedzi.
- Możemy zawsze zapytać Syrusa, czy miałem rację - stwierdził. - Ta jego wampirzyca tam siedzi.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
Dana zarzuciła mu ręce na szyję i pocałowała go.
- Nie wątpię, że miałeś - zapewniła.
- Nie wątpię, że miałeś - zapewniła.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości