Złote Imperium
- Umorusałeś się - poinformowała go Dana, bo sama była umorusana, a Elra akurat chwycił za średnio czyste miejsce.
16.2: Wywiad z wampirem
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra prychnął.
- A bo mi to przeszkadza - stwierdził.
Przez chwilę przyglądał się jej w milczeniu. Potem puścił jej dłoń i wstał, pogrzebać w regale z mapami. Po krótkiej chwili wyciągnął z niego podłużny pakunek.
- Proszę, to dla ciebie - powiedział, podając jej go. Szary papier teraz też był już umorusany.
Elra prychnął.
- A bo mi to przeszkadza - stwierdził.
Przez chwilę przyglądał się jej w milczeniu. Potem puścił jej dłoń i wstał, pogrzebać w regale z mapami. Po krótkiej chwili wyciągnął z niego podłużny pakunek.
- Proszę, to dla ciebie - powiedział, podając jej go. Szary papier teraz też był już umorusany.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Dana przyjęła prezent. A ponieważ papier i tak ucierpiał, wytarła w niego palce.
- Dziękuję - powiedziała, ważąc paczkę w rękach, a potem odłożyła ją na parapet i zarzuciła Elrze ręce na szyję.
Dana przyjęła prezent. A ponieważ papier i tak ucierpiał, wytarła w niego palce.
- Dziękuję - powiedziała, ważąc paczkę w rękach, a potem odłożyła ją na parapet i zarzuciła Elrze ręce na szyję.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra zamruczał i przytulił jej czule.
- Jeszcze nie otworzyłaś - zauważył z rozbawieniem. Odkładał na ten inkrustowany miecz odkąd powiedziała że chciałaby taki, więc miał szczerą nadzieję, że Danie się spodoba.
Elra zamruczał i przytulił jej czule.
- Jeszcze nie otworzyłaś - zauważył z rozbawieniem. Odkładał na ten inkrustowany miecz odkąd powiedziała że chciałaby taki, więc miał szczerą nadzieję, że Danie się spodoba.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Teraz chcę otworzyć ciebie - poinformowała go Dana. - Prezent może zaczekać.
- Teraz chcę otworzyć ciebie - poinformowała go Dana. - Prezent może zaczekać.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra uśmiechnął się z rozbawieniem.
- Jestem cały twój, rób ze mną co chcesz - zapewnił ją ciepło i cmoknął ją w nosek.
Elra uśmiechnął się z rozbawieniem.
- Jestem cały twój, rób ze mną co chcesz - zapewnił ją ciepło i cmoknął ją w nosek.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Chcę żeby było bardzo zwyczajnie, miło, powoli, ciepło i przytulnie - poinformowała go Dana, całując go. Delikatnie. Tak ciepło i przytulnie.
- Chcę żeby było bardzo zwyczajnie, miło, powoli, ciepło i przytulnie - poinformowała go Dana, całując go. Delikatnie. Tak ciepło i przytulnie.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- W takim razie powinniśmy wrócić do komnat - zauważył Elra, odwzajemniając całusa. - Tu nie jest przytulnie.
- W takim razie powinniśmy wrócić do komnat - zauważył Elra, odwzajemniając całusa. - Tu nie jest przytulnie.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Tak, powinniśmy - potaknęła Dana.
Chwyciła w jedną rękę paczuszkę, w drugą jego dłoń i wyciągnęła go z gabinetu.
- Wiesz co? - powiedziała, gdy weszli do komnat. - Potrzebuję na balkonie więcej zieleni. Jakiegoś ogrodu, którego smoki nie zrujnują za bardzo. Architektura sama w sobie jest piękna, ale mi nie wystarczy.
Odłożyła paczkę, wróciła do niego i pocałowała, jednocześnie rozpinając jego pas.
- Tak, powinniśmy - potaknęła Dana.
Chwyciła w jedną rękę paczuszkę, w drugą jego dłoń i wyciągnęła go z gabinetu.
- Wiesz co? - powiedziała, gdy weszli do komnat. - Potrzebuję na balkonie więcej zieleni. Jakiegoś ogrodu, którego smoki nie zrujnują za bardzo. Architektura sama w sobie jest piękna, ale mi nie wystarczy.
Odłożyła paczkę, wróciła do niego i pocałowała, jednocześnie rozpinając jego pas.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra zamruczał.
- Pomyślimy - zapewnił między pocałunkami. Objął ją, czule przesunął dłońmi po jej plecach i złapał za wiązania jej sukni. Chwilę później oboje byli nadzy i wyłożyli się na łóżku. Powoli. Bo miało być miło i puchato. - Może Adhara umiałaby ci doradzić w doborze roślin?
Elra zamruczał.
- Pomyślimy - zapewnił między pocałunkami. Objął ją, czule przesunął dłońmi po jej plecach i złapał za wiązania jej sukni. Chwilę później oboje byli nadzy i wyłożyli się na łóżku. Powoli. Bo miało być miło i puchato. - Może Adhara umiałaby ci doradzić w doborze roślin?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość