16.2: Wywiad z wampirem

Tu piszemy nasze ST.
Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Cerro » ndz lis 03, 2019 10:36 am

Złote Imperium

- Nie chwytam tego - przyznał Kellam, patrząc na tańczące runy.

- Mam ją - powiedział Neatan i znikł.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Akayla » ndz lis 03, 2019 10:52 am

Złote Imperium

Elra odetchnął słyszalnie.

- Wytłumaczę ci kiedyś - obiecał. Milczał chwilę. - Jeśli Dana uciekła... nie sądzę, żeby Empatia postanowiła zostać w tym bunkrze - stwierdził.

Dezaktywował runę między-wymiarową, wyciągnął z niej część lokalizującą Danę, a na jej miejsce włożył tę wycelowaną w Empatię. Poprawił współrzędne, upewnił się, że wszystkie runy są nadal położone, jak należy, a potem je aktywował.

Przejście się otworzyło.

- Jest! - zawołał tryumfalnie. - Zabić.

Syrus zerknął krótko na Kellama i wskoczył pierwszy.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Cerro » ndz lis 03, 2019 10:54 am

Złote Imperium

Kellam westchnął, wygładził ubranie i wmaszerował w portal. Znaleźli się, co nie było zaskoczeniem, w wymiarze wampirów.

- Uważaj, jeśli nas zajdzie podstępem to po wszystkim - powiedział do Syrusa.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Akayla » ndz lis 03, 2019 11:03 am

Wymiar Wampirów

Syrus potaknął.

- Dlatego od teraz nie rozmawiamy na głos. Powinno nas rzucić w pobliżu, czujesz ją? - zapytał, czujnie nasłuchując i rozglądając się bacznie we wszystkich kierunkach.

Był w pełni gotów skorzystać z nowych run Elry żeby zabrać siebie i Kellama dobre kilka metrów dalej na najlżejszą oznakę niebezpieczeństwa.

*

Złote Imperium

Elra tymczasem zamknął portal i starannie wyczyścił siebie i biuro, bo oczywiście rozpoznał, dokąd prowadziły drzwi. Napatrzył się swoje na tę paskudną roślinność.

Zamiast tego więc wstał i zaczął nerwowo chodzić wzdłuż ściany.

- Co z nią? - zapytał Neatana.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Cerro » ndz lis 03, 2019 11:25 am

Wymiar Wampirów

- Nie - odrzekł Kellam na głos i zawęszył. - Dalej nie. - Ruszył nagle zręcznym, drapieżnym truchtem. - Chodź! - zawołał przeraźliwie głośno, dając nura między rośliny.

*

Złote Imperium

- Bywało lepiej - przyznał Neatan. - Jest trochę poobijana, ma złamaną szczękę, trochę ran od magii... Jej dłonie masz w pudełku, ale poskładam ją. Dziecko straciła. Rozmawiać ze mną nie chce, myślę że jest w szoku.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Akayla » ndz lis 03, 2019 11:31 am

Wymiar Wampirów

Syrus miał trochę ochotę zacząć gryźć - jeśli Empatia była w pobliżu, nie było możliwości, że ich nie usłyszała.

Niemniej, posłuchał i pospiesznie podążył za Kellamem, schować się obok. Nie bardzo miał wyjście.

*

Złote Imperium

- Ani trochę się jej nie dziwię - przyznał Elra, krzywiąc się. - Znaleźliśmy Empatię, posłałem za nią Kellama i Syrusa - dodał.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Cerro » ndz lis 03, 2019 11:48 am

Wymiar Wampirów

Nad nimi rozległ się cichy szelest. Kellam rzucił się na Syrusa i potoczyli się kawałek. Na miejsce, gdzie stali, spadła Empatia. Zasyczasła i biegiem wpadła między rośliny.

Kellam pobierał się już i skoczył za nią.

- Chodź! I uważaj! - krzyknął na Syrusa.

*

Złote Imperium

- Powinienem iść im pomóc? - spytał Neatan.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Akayla » ndz lis 03, 2019 12:00 pm

Wymiar Wampirów

Syrusowi nie trzeba było dwa razy powtarzać. Skorzystał z nici białej mocy Elry, żeby miotnąć się ponad korony roślinności, zmienił się w kruka i ruszył w pościg za szelestem.

Ponieważ w przeciwieństwie do Empatii nie musiał martwić się terenem, doścignął ją wkrótce. Zmienił się w powietrzu i miotnął bombami ze światłem i ogniem w zarośla prosto przed nią. Przy jej prędkości, ładunki powinny wylądować i wybuchnąć mniej więcej na jej głowie.

Potem zaraz zmienił się z powrotem i wzbił wyżej ponad zarośla, poza zasięg skoku Empatii.

*

Złote Imperium

- Nie chciałbym, żeby coś im się stało - potaknął Elra. - Są w wymiarze wampirów. W której Twierdzy jest Dana? Skoczę do niej i zastąpię cię przy leczeniu.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Cerro » ndz lis 03, 2019 3:14 pm

Wymiar Wampirów

Empatia skręciła gwałtownie i w ostatniej chwili, dając tym Kellamowi dość czasu, żeby ściął zakręt i znalazł się tuż za nią.

Odwróciła się w miejscu, rozważając atak, ale wtedy ziemia zapadła się pod nią.

- Rzucaj te swoje bomby - powiedział Neatan.

*

Złote Imperium

Neatan wskazał Elrze twierdzę, niedaleką od stolicy. Dana była w głównej komnacie. Neatan zdążył już wyczyścić ją z krwi i znaleźć jej czyste, luźne, zdecydowanie za duże na nią, a w dodatku męskie ubranie. Zagoił też część jej ran, poza drobiazgami takimi jak rozcięcia, sińce i wielki krwiak na twarzy.

Dana siedziała nawet nie w łóżku, tylko na poduszce, w wyjściu do zapuszczonych i obumarłych ogrodów.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Akayla » ndz lis 03, 2019 3:38 pm

Wymiar Wampirów

Syrus zakręcił gwałtownie, zmienił i zaczął miotać w dziurę swoimi materiałami wybuchowymi. Potem przerwał na chwilę, akurat w sam raz by strzelić nicią białej mocy w najbliższe drzewo i spowolnić swój upadek na ziemię na krawędzi dołu, ratując się tym samym przed niechybnym połamaniem nóg.

Odczepił się zaraz, miotnął kolejną garść bomb, wylądował miękko, po przeciwnej stronie niż zatrzymał się Kellam, i rzucił kolejne ładunki, wywołując następną serię eksplozji, obydwu typów. Zresztą, nawet te błyskowe bomby potrafiły zrobić krzywdę, samą siłą wybuchu. Roślinność, która spadła do dziury wraz z Empatią, zajęła się już po pierwszym uderzeniu Syrusa, i teraz płonęła już jasno i gorąco.

Nie powstrzymywało to hakkaiego przed kontynuowaniem ataku. Miał jeszcze dużo pocisków.

*

Złote Imperium

Elra wyrósł z podłogi obok i przysiadł przy Danie. Objął ją ostrożnie i przycisnął do siebie. Czuł potężną gulę w gardle.

- Przepraszam - powiedział cicho, zduszonym głosem. - Przepraszam.

Krótko przesunął dłonią po jej ramieniu, zacisnął zęby i zabrał się do pracy nad wszystkim, czego nie dokończył Neatan.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: TurnitinBot [Bot] i 0 gości