Elra potaknął.
- W takim razie tak mu powiem. Jeszcze raz dzięki. Do zobaczenia.
Kiedy się rozłączył, odłożył lustro i popił soczku.
- Bardzo polubił pracę stróża prawa - stwierdził.
17. Wredne i rogate
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- To prawda - przyznała Dana. - Skrytykowałabym ten pomysł, gdyby nie był twój, ale on naprawdę się nadaje.
- Niezłych macie tych arystokratów z Szarej Pustyni - przyznał rozbawiony Isaku. - Uprawiających sobie zabójcze rośliny jakby nigdy nic.
- Niezłych macie tych arystokratów z Szarej Pustyni - przyznał rozbawiony Isaku. - Uprawiających sobie zabójcze rośliny jakby nigdy nic.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- Zawsze tacy byli - stwierdził Elra. - Są daleko to wydaje im się, że wszystko im wolno. Pewnie zmienią zdanie jak liczba funkcjonariuszy się zwiększy. Szykujemy się do rekrutacji - wyjaśnił.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Nie wezmę udziału, dopóki nie zaczną hodować ciekawszych roślin - mruknął Isaku.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- Żeby podwędzić im te rośliny? - zapytał Elra żartobliwym tonem.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Spekulacje i pomówienia! - zapewnił Isaku ze śmiechem.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
Elra wyszczerzył się pogodnie. Wciąż w doskonałych nastrojach porozmawiali jeszcze trochę, zanim rozeszli się w swoje strony. W drodze do gabinetu Elra ucałował Danę.
- Doszliśmy z Isaku do wniosku, że niegłupio byłoby spróbować wepchnąć na Archipelag jakichś naszych misjonarzy póki jeszcze nie zamknęli granic - powiedział. - Powinienem wybrać się do Karaiego i rozważyć możliwe strategie.
- Doszliśmy z Isaku do wniosku, że niegłupio byłoby spróbować wepchnąć na Archipelag jakichś naszych misjonarzy póki jeszcze nie zamknęli granic - powiedział. - Powinienem wybrać się do Karaiego i rozważyć możliwe strategie.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Tak, to dobry pomysł - przyznała Dana. - Idź, ja mam coś do zrobienia tutaj - dodała.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- Och? - odrzekł Elra. - Co tam przede mną ukrywasz, hmm? - zapytał zaczepnie i z rozbawieniem, łaskocząc ją delikatnie pod żeberkami.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Jeszcze nic - odpowiedziała, wijąc się i chichocząc.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość